piątek, 15 września 2017

Książka - zaczynam


     Stało się. Po prawie dwóch latach odkąd napisałem ostatnią historię z pracy Listonosza zebrałem się w sobie. Postanowione.

PISZĘ KSIĄŻKĘ

     Oczywiście łatwiej powiedzieć niż zrobić. Po zebraniu wszystkich historii okazało się, że jest tego 26589 słów. Tysiące słów, które postanowiłem teraz zebrać, przeczytać, przepisać, ułożyć, wydłużyć, skrócić i zrobić z nimi wiele innych nieprzyzwoitych rzeczy, które trzeba z nimi zrobić. Brzmi ekscytująco i strasznie. Jest ekscytujące i straszne.
     Każdy z nas ma takie marzenie. Jestem tego pewien. Każdy ma w głowie światy, którymi chciałby się kiedyś podzielić z innymi. Każdy marzy aby napisać książkę, albo chociaż opowiadanie. Postanowiłem się w końcu odważyć. Przyszedł czas aby zaprzestać szukania wymówek, odkładania pisania na lepszy czas, przyszła pora aby przestać się okłamywać, że to nie jest warte aby ktoś to przeczytał. 

To jest tego warte. 

To jest warte ciężkiej pracy jaka jest przede mną, to jest warte poświęcenia nielicznego wolnego czasu jaki mam. 
     Tą deklaracją zaczynam. Trzymaj kciuki aby się udało i abym nie podupadł na zapale.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz